Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.05.2024 16:36 Publikacja: 09.05.2024 06:00
Foto: Adobestock
Otodom Analytics w połowie kwietnia informował o niespodziewanym i znacznym skoku liczby rezerwacji dziennie, głównie w Warszawie. W mediach społecznościowych pojawiła się narracja o możliwej powtórce z zeszłego roku, kiedy to zapowiedź „Bezpiecznego kredytu” zmobilizowała do dokonywania rezerwacji potencjalnych beneficjentów i tych, którzy bali się wyprzedaży oferty i wzrostu cen. W 2024 r. sytuacja jest inna – nie wychodzimy z dołka sprzedaży, znacznie łatwiej o kredyt hipoteczny, a sądząc po zapowiedziach program „Mieszkanie na start” nie będzie mieć tak znaczącego wpływu na rynek jak poprzednik. Zapytaliśmy deweloperów, czy widzą wiosenny wzrost liczby rezerwacji. Większość nie widzi wzmożenia, a jeśli tak – to punktowo lub tłumaczy to czym innym niż oczekiwania na program czy FOMO (lepiej kupić teraz, bo ceny wzrosną).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nakłady na inwestycje planowane w nadchodzących latach są ogromne, ale zmierzamy w kierunku poważnej kumulacji na rynku zamówień publicznych – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
W niedzielę nad ranem na warszawskiej Białołęce spłonęła główna część kompleksu handlowego należącego do notowanej na giełdzie Grupy Mirbud. Firma zapowiada odbudowę.
W bazowym scenariuszu deweloper zakłada, że program dopłat do kredytów wejdzie we wrześniu, uwzględnia to cel sprzedaży 3000 mieszkań.
Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa powie o krótko- i długoterminowych perspektywach budownictwa. Wojna cenowa, ocean unijnych pieniędzy, dołki i górki koniunktury. A WIG-budownictwo dalej w górę…
Deweloper Atal liczy na poprawę sprzedaży mieszkań nawet bez nowego programu dopłat do kredytów „Na start”.
Większość notowanych spółek miała niższą rentowność brutto ze sprzedaży i netto niż rok wcześniej. Ale liderzy tak poprawili wskaźniki, że średnie tego nie pokazują. Na horyzoncie nowa fala wzrostów kosztów budowy.
Nakłady na inwestycje planowane w nadchodzących latach są ogromne, ale zmierzamy w kierunku poważnej kumulacji na rynku zamówień publicznych – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
Banki i deweloperzy będą zwiększać zyski, a z energetyki zostanie wydzielony węgiel, jednak nie musi to się przełożyć na zwyżki cen akcji. W przypadku większości obecnych dobre wiadomości są już w cenach – oceniają ankietowani przez nas analitycy.
Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa powie o krótko- i długoterminowych perspektywach budownictwa. Wojna cenowa, ocean unijnych pieniędzy, dołki i górki koniunktury. A WIG-budownictwo dalej w górę…
Większość notowanych spółek miała niższą rentowność brutto ze sprzedaży i netto niż rok wcześniej. Ale liderzy tak poprawili wskaźniki, że średnie tego nie pokazują. Na horyzoncie nowa fala wzrostów kosztów budowy.
Ten rok będzie dla rynku budowlanego trudny, w długim terminie rynek będzie napędzany przez fundusze unijne i inwestycje infrastrukturalne.
W niedzielę nad ranem na warszawskiej Białołęce spłonęła główna część kompleksu handlowego należącego do notowanej na giełdzie Grupy Mirbud. Firma zapowiada odbudowę.
Reakcją na zniszczenie centrum handlowego była przecena akcji. Grupa planuje odbudować halę.
Wzrost rezerwacji w połowie kwietnia pokazał, że popyt czeka na program „Na start”, ale później fala opadła i dużo mieszkań wróciło do oferty, a termin wejścia ustawy w życie się wydłuża – mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań w Otodom Analytics.
Kurs w tym roku urósł już prawie o 30 proc. Właśnie ustanowił nowe 12-miesięczne maksimum. Czy jest jeszcze przestrzeń do dalszych wzrostów?
Prezes Trakcji Arkadiusz Arciszewski został zatrzymany na zlecenie Prokuratury Krajowej. Oprócz niego jeszcze kilkanaście osób. Chodzi o m.in. korupcję, ale śledczy nie podają szczegółów.
Lubelski Węgiel Bogdanka zarekomendował przeznaczenie 85,03 mln zł z zysku netto za 2023 r.na dywidendę, czyli wypłatę 2,5 zł na akcji. To m.in. efekt najlepszego w historii spółki 2023 r., kiedy osiągnęło zysk netto blisko 700 mln zł.
Piątkowa sesja na Wall Street nie przyniosła dużych przetasowań, a w poniedziałkowy poranek główne indeksy stabilizują się w pobliżu poziomu odniesienia.
Poniedziałkowy ranek nie przynosi większych zmian na rynku FX, widać wyczekiwanie na informacje, jakie napłyną w dalszej części tygodnia - dla dolara liczyć się będą zapiski z ostatniego posiedzenia FED w środę, szacunki indeksów PMI za maj w czwartek, oraz dane o nastrojach konsumenckich Uniwersytetu Michigan w piątek.
Ceny ropy brent na lipiec osiągnęły najniższy od marca poziom 83 dol. za baryłkę i zaczęły odbijać. Ten trend prawdopodobnie zostanie z nami dłużej. Gościem programu „Prosto z Parkietu” jest dziś Łukasz Zembik, dyrektor departamentu analiz i edukacji w OANDA TMS Broker.
Z początkiem tygodnia inwestorzy odważniej przystąpili do zakupów polskich akcji, co przełożyło się na zwyżki na krajowym parkiecie i nowe rekordy hossy.
Większościowy pakiet przejdzie w ręce Enterprise Investors. Oferowana przez niego cena zawiera 22-proc. premię w stosunku do kursu poprzedzającego ogłoszenie transakcji.
ROPA NAFTOWA Cena ropy naftowej w górę po śmierci irańskiego prezydenta.
Niemal wszystko zdaje się sprzyjać złotemu – rekordy na Wall Street, przebudzenie rynków wschodzących, słabnący dolar, postawa RPP. Choć na ten moment nie widać istotnych zagrożeń, polska waluta staje się coraz bardziej przewartościowana.
Na GPW indeks WIG pobił w zeszłym tygodniu kolejne rekordy i zmierza w stronę okrągłych 90 tys. pkt, a WIG20 wzbił się najwyżej od 2018 r. Jak sytuację postrzegają maklerzy?
Ogromne zyski na rynku subprime skłoniły wyspecjalizowanych dealerów/kredytodawców do podjęcia dużego ryzyka, co zaczyna się odbijać upadłościami.
Książki nieprzeczytane, za to odłożone, by czekały na swój czas, piętrzą się. Leżą na płask, na sobie nawzajem, jak znak potępienia. Kim musi być ktoś, kto nas tak kolekcjonuje, skoro nie ma chęci zagłębić się w to, co mamy do powiedzenia. Książki mogłyby tak się zapytać retorycznie.
W mojej opinii rozbieżne zachowanie banków i WIG-u tłumaczy idea równoważenia portfela i doważania go, czy też zmniejszania niedoważenia.
WIG20 balansuje tuż pod oporem wyznaczonym przez objęcie bessy. Formacja ta pojawiła się na początku II dekady maja. Jej wydźwięk nie jest optymistyczny, ale tylko na rodzimym podwórku.
Hossa w pełni, a indeksy co i raz wzbijają się na nowe rekordy. Wyceny spółek, szczególnie w Polsce, jeszcze nie straszą, ale po tak wielu udanych miesiącach miejsca do zwyżek jest coraz mniej.
Branża oferuje coraz więcej wyrobów powstałych z surowców naturalnych i z recyklingu. Jedną z głównych barier dalszego rozwoju są jednak wysokie koszty ich produkcji.
Za nami bardzo udany tydzień na rynkach akcji. Warszawskie WIG-i biły bowiem rekordy wszech czasów lub rekordy tej fali hossy. Dobrze radziły sobie także inne klasy aktywów, w tym złoto i bitcoin.
Tzw. podatek Belki wymaga zmian, ale nie takich, nad jakimi pracuje Ministerstwo Finansów. Wprowadzenie zmiennej kwoty wolnej, uzależnionej od poziomu stopy depozytowej, to nadmierna komplikacja daniny. Rozważyć trzeba raczej ulgowe traktowanie inwestycji długoterminowych – uważają osobistości rynku kapitałowego.
Wraz z zaawansowaniem rynku byka na krajowym parkiecie przybywa spółek osiągających rekordowe wyceny na giełdzie. Czy mają potencjał do kontynuacji trendu wzrostowego?
Najnowsze dane inflacyjne, rozpatrywane pod kątem wytęsknionej obniżki stóp procentowych przez Fed, poprawiły nastroje na parkietach i popchnęły wiele indeksów na nowe historyczne poziomy.
Kwietniowa korekta na Wall Street oraz giełdach Europy Zachodniej tylko na chwilę ostudziła zapał inwestorów. W pierwszej połowie maja główne indeksy akcji w USA i na Starym Kontynencie nie tylko odrobiły straty, ale zdołały nawet ustanowić nowe maksima.
Inwestorzy z doświadczeniem w budowaniu portfeli akcji nigdy nie osiągną analogicznej dywersyfikacji branżowej w portfelu obligacji. Trzeba jednak pamiętać, że nie da się porównywać tych inwestycji jeden do jednego. Dobre zróżnicowanie obligacji jest równie ważne jak w przypadku akcji, ale dla obu tych portfeli osiąga się je zupełnie inaczej.
15 maja cena srebra ustanowiła nowy lokalny rekord w cenie zamknięcia 29,6 USD/oz. To najwyższy poziom od 2012 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas